Nie mam rodzeństwa! Mówię to głośno i wyraźnie (a raczej piszę). Jeszcze niedawno trudno było mi się z
tym pogodzić, jednak po 15 latach życia "w samotności"... przywykłam! Po prostu. Jak wszystko, brak rodzeństwa ma zarówno swoje wady, jak i zalety. Ale o tym opowiem Wam innym razem. Dzisiaj chcę się głównie skupić na stereotypach, które bardzo często krzywdzą jedynaków.
Tak naprawdę wszystko zależy od rodziców. Jedni usługują swoim dzieciom i spełniają każdą ich zachciankę. Natomiast u mnie, nigdy taka sytuacja nie miała miejsca. Jeśli coś chcę, muszę sobie na to w jakiś sposób zasłużyć. Nawet nie przypominam sobie rzeczy, którą dostałam "od tak".
Osoba, która nie ma rodzeństwa ma wysokie mniemanie o sobie i wyróżnia się pewnością siebie.
Haha! Pisze do Was całkowite przeciwieństwo powyższej teorii. Jeszcze nie tak dawno miałam problemy ze swoją samooceną, a i z pewnością siebie było na bakier.
Jesteś jedynakiem, więc możesz robić co chcesz!
Zdecydowanie nie! Rodzice bardzo się o Ciebie troszczą, ich uwaga skupia się tylko na jednym dziecku. Musisz być w domu punktualnie o danej godzinie. I tylko spróbuj wrócić później!
Nie masz rodzeństwa? Na 100 procent, nie masz też obowiązków!
Otóż nie! Sytuacja wygląda zupełnie na odwrót. Nie możesz z nikim podzielić się czynnościami takimi jak sprzątanie, mycie naczyń czy wyprowadzanie psa. Wszystko musisz robić sam!
Jedynacy są zamknięci w sobie.
Bzdura! Wszystko zależy od naszych cech osobowości. Jeśli ktoś jest niekomunikatywną osobą, to nawet mając ośmioro rodzeństwa, nie będzie wygadany! Ilość braci i sióstr nie ma tutaj najmniejszego znaczenia.
Podsumowując nie wszyscy jedynacy to rozpuszczeni egoiści. Faktem jest, że stereotypy nie biorą się znikąd, ale czasem warto przymknąć na nie oko. Mam nadzieję, że mój post sprawi, że nie będziemy już wydawać się tacy straszni.
Również jestem jedynaczką. Często słyszę od znajomych właśnie słowa "Mozesz robić co chcesz", tak jak napisałaś w poście z tym bywa inaczej bo rodzice poświęcają mi wiecej uwagi. Absolutnie nie jestem zamknięta w sobie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i oryginalny post!
natasiak.blogspot.com
Również jestem jedynaczką i nie raz spotkałam się z opinią "pewnie jesteś rozpuszczona bo jesteś jedynaczką" od osób które tak właściwie mnie nie znają. Właściwie chyba wszystkie te rzeczy które wymieniłaś zależą od rodziców i otoczenia a nie od tego czy mamy rodzeństwo czy nie :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
I love your style of writing! Perfect blog and photos!
OdpowiedzUsuńFollow for follow? Let me know, I always follow back! │my diary/klik/
jestem jedynaczką :D i dokładnie tak samo uważam jak Ty! widać Martyny myślą podobnie :D zapraszam do siebie słoik dżemu - klik!
OdpowiedzUsuńteż jestem jedynaczkom i co do godzin przychodzenia do domu, to się z tobą w 100% zgadzam. Jest to bardzo upierdliwe no ale trzeba to jakoś przetrwać :))
OdpowiedzUsuńhttp://blackkkittten24.blogspot.com/
Ja też cieszyłam byciem jedynaczką przez 14 lat. Pięć miesięcy temu dowiedziałam się, że zostanę siostrą! Bardzo cieszę się z tego powodu i już nie mogę doczekać się aż zobaczę mojego brata! :)
OdpowiedzUsuńhttp://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/
Ja mam siostrę :). Jak mówisz - wszystko ma swoje plusy i minusy ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Do what you love - klik!
Ja mam dwóch młodszych braci
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Crazy and Monia(klik)
Momentami chcialabym być jedynakiem, cisza spokoj, aleci uswoadamiam sobie ze wole takoe życie i bardzo się cieszę ze tak jest.
OdpowiedzUsuńCiekawy post! Oryginalny :)
victoriaoss.blogspot.comV
Ja mam brata i to ja się muszę się wszystkim zajmować, a nawet nim, więc wychodzi na jedno, no dobra jedną zaletą jest to, że ma się na kogo zwalać winę :D Super fotki.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa jestem jedynaczką, a to co napisałaś bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Również nie mam rodzeństwa i jestem totalnym zaprzeczeniem tych wszystkich stereotypów, no może z wyjątkiem tego, że jednak jestem zamknięta w sobie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Według mnie to czy ktoś ma rodzeństwo czy nie to nie ma największego znaczenia. Wszystko zależy od nas samych jak będziemy postrzegać siebie i innych. ;)
OdpowiedzUsuńbgrenda.blogspot.com
Jeśli chodzi o mnie, to mam siostrę, która aktualnie i tak już z nami nie mieszka a fakt, czy ze dana osoba jest jedynakiem. Nic nie zmienia, wszystko zależy od wychowania i od naszych rodziców
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Też jestem jedynaczką i w pełni się z Tobą zgadzam. Zycie jedynaka nie jest wcale tak usłane różami, jak myśli większość osób posiadających rodzeństwo. Niestety takie stereotypy ranią, ale na szczęście nigdy nie zostałam skrytykowana w świetle bycia jedynakiem, bo po prostu żaden z tych stereotypów nie sprawdza się w moim przypadku i myślę, że w przypadku innych jedynaków również! Dobrze, że poruszyłaś ten temat. ;)
OdpowiedzUsuńMój blog- ultradefenceless
Ja mam rodzeństwo, ale nie wierzę w te stereotypy.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
mam brata, dużo jest nieprawdziwych stereotypów o jedynakach :D
OdpowiedzUsuńMój blog - byAjina
KONKURS FOTO klik
Ja mam siostrę, ale nie ma co wierzyć w takie stereotypy ;);)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia !
http://izabielaa.blogspot.com
Mam siostrę bliźniaczkę i niektóre "jedynaczki" niestety są rozpuszczone.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG-KLIK
Ja też słyszałam takie teksty, jak byłam jedynaczką, teraz mam brata :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga, może zostaniesz na dłużej? (klik)
Niestety coś w tym jest (oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich jedynaczkach) :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,będzie mi bardzo miło jeśli poklikasz w linki w postach. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/08/pudrowy-roz.html
Również jestem jedynaczką. Takie teksty strasznie mnie denerwują. Niektóre osoby mające rodzeństwo zachowują się tak jak właśnie ci stereotypowi jedynacy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! /ksiazkowe-tajemnice.blogspot.com
Świetne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Jeśli spodoba Ci się mój blog to zaobserwuj, odwdzięczę się tym samym. <3
A ja mam rodzeństwo, a jednak czuje sie jak jedynak, gdyz moje siostry sa o 11-13 lat starsze ;)
OdpowiedzUsuńhodorus.blogspot.com <-KLIK
Ja byłam jedynaczką 11 lat... :d ale cieszę się, że w końcu mam siostrę :d
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Ja również jestem jedynaczką. Fakt, rodzice tylko mi poświęcają 100% uwagi, ale błagam... Te stereotypy to porażka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do słoiczka z miętą KLIK
mam siostrę
OdpowiedzUsuńmam w klasi jedynaczke i jest baardzo rozpuszczona i wredna
no ale to tylko jedna osoba, nie wszyscy tacy są!
http://szarpana.blogspot.com/
super blog!
OdpowiedzUsuńfollow?
http://fashionlikealife.blogspot.com/
Piękna jedynaczko, nie wiem jak to jest, ale na pewno nie łatwo :-) Nie podoba mi się takie szufladkowanie, na Twoim przykładzie, że jedynaczka - to taka i taka i koniec. Każdy jest indywidualnością, kimś niepowtarzalnym ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
xiyavalentina.blogspot.com
nice as always, kisses!
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
śliczna jedynaczka :P zapraszam :)
OdpowiedzUsuńfilmymarzen.blogspot.com
śliczne zdjęcia , mam siostrę bliźniaczkę a myślę że czasami osoby bez rodzeństwa są samolubne jeżeli nie mają
OdpowiedzUsuńtowarzystwa ;) nie w każdym przypadku tak jest )
http://xhellofridayx.blogspot.com/ - zapraszam do siebie
Ja mam dwóch młodszych braci i czasem chciałabym zobaczyć jak to jest być jedynaczką lub mieć siostrę ;)
OdpowiedzUsuńMój blog CLICK
W tym poście jest dużo racji i bardzo dobrze, że to wszytsko wyjaśniłaś, ponieważ ludzie często kierują się starymi przesądami, ale i tak głownie zalezy to wszystko od tego jak wychowują nas rodzice.
OdpowiedzUsuńCzekam na post o wadach i zaletach bycia jedynakiem!
http://adviceva.blogspot.com
Ja stety-niestety mam rodzieństwo. Mimo, że często ze sobą "walczymy" to i tak bardzo się kochamy i jesteśmy dla siebie wsparciem :p
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia
Pozdrawiam i mam też ogromną prośbę. Dzisiaj zaczęłam swoją pierwszą współpracę z Dresslink. Mogłabyś poklikać w linki? :)
Zapraszam
Ja mam troje rodzeństwa, od zawsze byłam z nimi więc teraz nie wyobrażam sobie być jedynaczką ;))
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki? Nagrodą jest miesięczna promocja Twojego bloga ♡
Też jestem jedynaczką i myślę, że takie stereotypy to bzdury.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Ja mam, myślę ze czasem bywają samolubmi ale oczywiście nie wszyscy!:)
OdpowiedzUsuńSuper blog ;*
Bylam jedynaczką do 9 roku życia :/ a teraz mam brata <3
OdpowiedzUsuńhttp://paulineya.blogspot.com
Nie znoszę stereotypów na jakikolwiek temat.
OdpowiedzUsuńJa osobiście mam rodzeństwo, ale znam kilkoro jedynaków i fakt, że niektórzy są troszkę rozpuszczeni, ale przecież nie każdego to się tyczy. Ktoś kto ma rodzeństwo też może być rozpieszczany. Dlatego nienawidzę stereotypów :')
Świetny post, dobry temat poruszyłaś ;))
Super zdjęcia!
justsayhei.blogspot.com
Ja mam rodzeństwo, znam jednak sporo osób, którzy są jedynakami. Większość jest w porządku, może jedna, czy dwie osoby są rozpuszczone. Nie warto patrzeć na stereotypy
OdpowiedzUsuńShe Imagination - kliknij
Super zdjęcia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://anikaa22.blogspot.nl/
Super zdjęcia ! Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńhttps://sylvves-k.blogspot.com/?m=1