Tak naprawdę przywiązuję bardzo małą wagę do dat, i tak naprawdę nowy rok dla mnie jest tylko cyferką w kalendarzu i wątpię, że od razu w styczniu stanę się nowym, lepszym człowiekiem. Uważam, że największych zmian w naszym życiu nie da się tak po prostu zaplanować, one przychodzą same i potrzeba na nie czasu. Mimo, to postanowiłam napisać post o kończącym się już roku.
Myślę, że 2014 był całkiem niezły. Przede wszystkim zaczęłam akceptować siebie i swoje ciało, co jest naprawdę istotne w życiu każdego człowieka. Te wady, które mogę zmieniam, a te na które nie mam żadnego wpływu akceptuję. No w miarę ;).
W tym roku miałam usuwane znamię, na dziale onkologii, gdzie "napatrzyłam" się dzieci chore na raka przyjmujące chemioterapię. Jestem do tej pory pełna podziwu dla 5-letniego chłopczyka, który dzielnie walczy z nowotworem. Byłam w szpitalu 3 razy w ciągu 2 miesięcy i zawsze go spotykałam... To doświadczenie pozwoliło mi spojrzeć na życie z innej perspektywy i docenić to co mam. Cały czas staram się nie narzekać, bo wiem, że ludzie mają o wiele gorszą stytuację od mojej, jednak nie zawsze to mi się udaje.
Zaprzyjaźniłam się, ale tak "na prawdę" ^^. Zawsze mogę polegać na mojej przyjaciółce, no i co tu dużo pisać, jeśli ktoś ma przyjaciół, wie o co chodzi.
Założyłam bloga, myślę, że to też jest jedno z ważniejszych wydarzeń. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę miała o wiele, wiele więcej czytelników. Ale mam też świadomość, że to w dużej mierze zależy ode mnie.
No i też myślę, że jestem dojrzalsza niż w styczniu, jednak nadal się wszystkim przejmuję i bardzo biorę do siebie wszelką krytykę...
A jak Wy zmieniliście się w ciągu ostatnich 365 dni?
Raczej sie nie zmieniłam za bardzo. :)
OdpowiedzUsuńits-sad-but-true.blohspot.com
Ja zdecydowanie się zmieniłam... NIe wiem czy na lepsze czy na gorsze. Sama planuję właśnie taki post podsumowując na blogu.
OdpowiedzUsuńwave-flow.blogspot.com - zapraszam!
Ja bardzo się zmieniłam. Wydaję mi się, że wydoroślałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://zuzianka-blog.blogspot.com/
Ja też się zmieniłam, również z wyglądu ! :D
OdpowiedzUsuńhttp://maniolowo.blogspot.com/
Bardzo się zmieniłam. U mnie na blogu też pojawił się taki podsumowujący post!
OdpowiedzUsuńNowy post-klik
Chyba każdy z nasz podsumowując ten rok zauważył w sobie jakieś zmiany. Ja na przykład zmalałam co mnie nie zadowala, ale także wydaje mi się, że wydoroślałam fizycznie i psychicznie. Z charakterem różnie, ale wydaję mi się, że jest lepiej niż wcześniej, ;)
OdpowiedzUsuńkajoooja.blogspot.com
Większość z nasz podsumowuje rok i widzi różnice :D Jak patrzę wstecz to zawsze myślę, że podejmowałam idiotyczne decyzję... i tak mam co roku :p
OdpowiedzUsuńhttp://czekoo.blogspot.com/ <--- Zapraszam :3